No więc, jadę moim samochodem i zapalają się te światła ostrzegawcze. Zdecydowanie widzę OGROMNĄ różnicę podczas jazdy, zwłaszcza podczas przyspieszania. To tak, jakby samochód "wahał się" przed ruszeniem, ponieważ prawie muszę wcisnąć pedał gazu do dechy, żeby się poruszył! Dosłownie. Czy to może być wadliwy czujnik? Jakieś pomysły, co się dzieje? Dzięki!